sobota, 19 kwietnia 2014

Imagin o Liamie.

 Imagin dla Sandry, mojej koleżanki. Jej blog .

P.S.:Pod imaginem krótka informacja dotycząca nowego wyglądu ;)

-Sandra gdzie jest moja koszulka z Batmanem ?! - krzyknął z sypialni Liam.
-Przecież masz ją na sobie głuptasie.- odpowiedziałaś wchodząc do pokoju, aby za chwilę z niego wybiegnąć.
-Aha, rozumiem. Za tego głuptasa oberwie ci się. - zrobił znaczącą minę i wybiegł za mną. Po chwili złapał mnie i wziął na barana.
-Proszę, tylko nie basen ! - krzyknęłam, gdy Liam skierował się w kierunku basenu.
  Jednak ominęliśmy basen, co mnie bardzo zdziwiło. Liam podszedł do drewnianej furtki, która oddzielała nasz dom od mieszkania chłopców. 'Co ten chłopak wymyślił ? ' pomyślałam i byłam bardzo ciekawa odpowiedzi. Podeszliśmy do drzwi, po czym chłopak zapukał. Po chwili otworzył nam Niall, który właśnie coś jadł. Gdy nas ujrzał uśmiechnął się, a my zrobiliśmy to samo.
-Cześć Horan. Są chłopcy ? -zapytał się brunet.
-Siemanko. Są, a co ? Auć. - krzyknął blondyn, ponieważ Liam uderzył go nogą w kostkę. -Chłopcy !!!
-O cześć. - przywitali się z nami reszta bandy One Direction.
-Cześć. Mam prośbę i rozkaz. Pomożecie mi zemścić się na mojej dziewczynie Sandrze ? - zapytał się błagalnym głosem Liam.
-Nas się nie pyta i nie rozkazuje na takie tematy.- powiedział zadowolony Harry.
-Harry ? Co ty wymyśliłeś? - zapytałam loczka.
-Yyy.. ja ? Nic. - powiedział . Skierował się do ogrodu wraz z nami. - Na 3 Sandra ląduje w basenie, spoko ? 1 ..... 2 ..... 3
  No i wylądowałam w wodzie. Byłam cała mokra, ale nie sama. Popchnęłam także ze sobą Liam'a oraz Niall'a. Reszta śmiała się w niebo głosy tak jak Niall i Liam.
-Bardzo śmieszne. Bardzo. - oburzyłam się i wyszłam z basenu. -Idę do domu, a ty Liam ...
-Tak, śpię na kanapie.-powiedział ze smutkiem w głosie brunet.
-No dobrze, już nie śpisz.- zlitowałam się nad chłopakiem i poszłam do domu, aby się przebrać. Stałam w sypialni przed szafą jakieś dobre 5 minut, aż wreszcie zdecydowałam się na TO . Weszłam do toalety i przebrałam się. Włosy wysuszyłam suszarką i związałam w luźny kucyk. Wyszłam z toalety i skierowałam się do  sypialni, którą dzieliłam z Liam'em. Pokój był pusty, więc postanowiłam wejść na TT.Moim oczom ukazało się tysiąc twentów(nie wiem, czy dobrze napisałam, więc sorry) o tematyce "Sandra jesteś cudowna', 'Ty i Liam tworzycie cudowna parę' i tym podobne. Bardzo się tym ucieszyłam, że fani akceptują mój związek z Liamem. Przeglądałam jeszcze twittera jakieś dobre pół godziny, aż wreszcie do sypialni wkroczył mój chłopak.
-Co robisz ? -zapytał się siadając na łóżku obok mojej malutkiej osóbki.
-Przeglądałam twittera, ale teraz mam na coś ochotę.-powiedziałam i odłożyłam laptop biurko.
-Możesz mówić jaśniej ? -zapytał Liam.
-Oj, ty już wiesz. - powiedziałam i oblizałam usta.
-Ale mówię po... - nie mógł dokończyć, ponieważ pocałowałam go namiętnie w usta. Odwzajemnił pocałunek. Ten tego i bara-bara :D.
* 9 miesięcy później*
  Jestem w  9 miesiącu ciąży. Za tydzień mam planowany poród, ale moja i Liam'a córeczka chyba chce już poznać świat trochę wcześniej. Obecnie jedziemy do szpitala wraz z chłopakami, którzy zadeklarowali że pomogą mi z opieką nad małą. Cieszę się, pomimo, że kopanie córeczki nie ustępuje.

                                                The end ......

-----------------------------------------------------------------------

  Co do wyglądu. Postanowiłam go zmienić. Jest ciemniejszy, ponieważ że poprzedni wygląd był jaśniejszy. Tła nie zmieniałam, ale o tym jeszcze popisze z Nikolą i wtedy zadecydujemy obie. Myślę, że i wygląd i imagin przypadł Wam do gustu i jest dobry. Nie jest krótki ani długi, więc chyba dobry.

// P.



2 komentarze: