wtorek, 1 kwietnia 2014

Wesoły imagin z Zaynem dla Natali O.

   Był ciepły dzień jak na marzec.Gdy wyjrzałam z okna chciało mi się żyć. Zdecydowałam, że przed śniadaniem pójdę pobiegać. Po cichutku wyszłam z pokoju, aby nie obudzić Zayn'a. Wcześniej wzięłam potrzebne ubrania, słuchawki i telefon. Wzięłam też pieniądze, aby w drodze powrotnej kupić świeże bułki. Weszłam do łazienki. Ubrałam się, a włosy upięłam w kucyk.
   Po wyjściu z łazienki, skierowałam się w kierunku wyjściowych drzwi. Ubrałam zwykłe trampki i bluzę, aby nie było mi zimno. Gdy chciałam wziąć słuchawki i telefon, ktoś wziął mi je z pod nosa. Był to Zayn. Czemu on nie śpi ?
-Kochanie, dlaczego wyszłaś z łóżka ? -zapytał Zayn, po czym wbił mi się w usta.
-Bo chce iść pobiegać. Będę za pół godziny, a ty idź jeszcze spać. - odpowiedziałam po czym wyszłam z domu.
   Skierowałam się w kierunku parku. Śpiew ptaków, świeże powietrze to coś, co kocham. Biegałam sobie jeszcze przez około 20 minut na łonie natury, po czym skierowałam się sprintem do sklepu. Gdy wbiegłam do monopolowego, wszystkie oczy skierowały się na mnie. Trochę się zawstydziłam.
-Dzień dobry. Poproszę 4 bułki. -  zwróciłam się do pani o imieniu Doxi.
-Dzień dobry. Jeszcze coś podać ? - spytała się mojej skromnej osoby, a ja przecząco pokiwałam głową. Zapłaciłam i wyszłam z sklepu. Po 5 minutach byłam już w domu. Cichutko weszłam do holu, po czym zdjęłam trampki i skierowałam się w kierunku kuchni.Bułki położyłam na stole, po czym zaczęłam robić śniadanie. Najpierw postawiłam wodę na herbatę dla mnie i kawę dla pana Malika.Kuchnia była ciekawie zaaranżowana, więc nie miałam problemu z znalezieniem potrzebnych rzeczy takimi jak szklanka czy widelec. Zrobiłam kanapki, które ciekawie się prezentowały na talerzach. Talerze położyłam na białym stole, a obecnie przygotowywałam jajecznicę. Nagle poczułam czyjeś ręce na moich biodrach. Odwróciłam głowę i ujrzałam Zayna.
-Co ty tu robisz smacznego ? - zapytał przystojniak.
-Jajecznicę. Na stole masz kanapki. -powiedziałam pokazując na stół. Chłopak tylko przewrócił oczami i nadal stał za mną.
   Patelnię z jajecznicą położyłam na stole. Zayn siedząc, uważnie śledził moje ruchy. Podałam mu szklankę kawy, a sama usiadłam na krześle z ciepłą herbatą.Po zjedzonym śniadaniu poszłam się odświeżyć, a Zayn zaproponował, że posprząta w kuchni.
   Gdy weszłam do łazienki, zdjęłam z siebie ubrania i weszłam pod prysznic. Relaksowałam się około pół godziny, po czym wyszłam z kabiny. Owinęłam sobie ciało ręcznikiem i wyszłam z łazienki kierując się do sypialni. W pokoju nie było mojego chłopaka, więc pomyślałam, że siedzi przed telewizorem w salonie. Po ubraniu bielizny, podeszłam do szafy i pomyślałam w co mam się ubrać. Stałam zamyślona jakieś 5 minut, aż wreszcie zdecydowałam się na TEN ZESTAW . Ubrałam się w ubrania i skierowałam się do salonu. Zayn leżał na kanapie oglądając jakiś serial. Usiadłam obok niego, a on zobaczywszy mnie objął mnie ramieniem. Położyłam głowę na jego klatkę piersiową i razem oglądaliśmy serial.
-Kotku, a może by tak ? - zapytał nagle chłopak.
-Z chęcią. - uśmiechnęłam się, a on wziął mnie na ręce i pobiegł do sypialni.
  A co potem robiliście, to już Wasza słodka tajemnica....

-------------------------------------------------

Cześć. Długo oczekiwany imagin dla Natalii O.
Przepraszam, ze musiałaś tak długo czekać. Nie miałam za bardzo pomysłu na Twojego imagina. Myślę, że Tobie jak i reszcie czytelników się spodobał ;)
// Kochanka Jack'a ( Paulina)
Czytasz ? = Komentujesz !!


2 komentarze: