sobota, 20 września 2014

Wieloczęściowy imagin z Harr'ym. Cz.2. Dedykacja dla Claudii R. oraz Weroniki H. ;)

Cz.1

  W drodze do domu, wraz z przyjaciółką, postanowiłyśmy, że po obiedzie wybierzemy się na zakupy, a później do klubu. Po 5 minutach byłyśmy już pod moim domem.Wyciągnęłam z torebki klucze do mieszkania i otworzyłam nimi drzwi. Gdy otworzyłam, weszłyśmy do środka, a po zdjęciu butów skierowałyśmy się w kierunku kuchni.
-Chcesz coś do picia ?-zapytałam przyjaciółkę, podchodząc do blatu kuchennego.
-Poproszę wodę.-odpowiedziała blondynka, siadając na krześle.
  Do dwóch szklanek nalałam wody, po czym jedną wręczyłam przyjaciółce. Usiadłam na krześle, tak, abym mogła dobrze widzieć [I.T.P.]. W pomieszczeniu panowała grobowa cisza, więc wypiłam do dna całą wodę, którą sobie nalałam do szklanki. Chciałam o czymś porozmawiać , ale dokładnie o czym ? Zawsze rozumiałyśmy się bez słów. Po chwili się odezwałam.
-[I.T.P.] jest 12:23, więc może zrobimy już obiad ? Jesteś głodna ?
  Odpowiedzi nie otrzymałam, ponieważ przyjaciółka o czymś poważnie była zajęta. Mianowicie rozmyślaniem.
-Ej, co jest ? - szturchnęłam przyjaciółkę, po czym odzyskała rzeczywistość.
-Co ? Coś mówiłaś ? - powiedziała zmieszana.
-Pytałam czy jesteś głodna, bo jeśli tak, to zrobiłyśmy już obiadek. - powtórzyłam. -Coś się stało, że byłaś taka zamyślona ?
-Tak jestem głodna. Co będzie obiad ? Może spaghetti ? - zapytała przyjaciółka, przy czym zmieniając temat rozmowy.
-Może być. - odpowiedziałam, nie drocząc już tematu rozmyślania mojej przyjaciółki.
   Podczas gotowania, nie odzywałyśmy się do siebie. Zawsze, kiedy przygotowałyśmy jakąś potrawę, buzię nam się nie zamykały. A teraz ? Teraz coś się stało.Postanowiłam się dowiedzieć o co chodzi mojej przyjaciółce.
-[I.T.P.] czemu się nie odzywasz ? Wcześniej gadałyśmy jak przekupki na targu.
-Ostatnio jakoś jestem zamyślona. W ogóle się zakochałam.-powiedziała, a ja się ucieszyłam.
-Opowiadaj. -zauważyłam, że pod opuszczoną głową dziewczyna się uśmiecha.
-No, bo znasz Filipa ?
-No tak. Dlaczego bym go nie znała ?
-Zakochałam się w nim, a chyba on we mnie też.
-No to gratulacje.- odstawiłam garnek z wodą, po czym przytuliłam dziewczynę. Cieszę się, że mogła się zakochać.
-Jest jeszcze jedna sprawa. Dzisiaj w klubie będzie Filip i mam do Ciebie prośbę.-dziewczyna nie pewnie zerknęła na mnie.
-Tak, pomogę Ci wybrać ciuchy. -powiedziałam puszczając brunetkę z moich objęć.
   Po dokładnych i szybkich zakupach, wróciłyśmy do mojego domu zmęczone. Jednak przyjaciółka była cała w skowronkach. Nie dziwię jej się, bo bym sama tak zrobiła na swoim miejscu. Widząc jej radość, uśmiechałam się mimowolnie. Szczęście przyjaciółki jest szczęściem moim. Miałyśmy około 1 i pół godzinki na przygotowanie, a my jeszcze nic nie zaczęłyśmy ze sobą przygotowywać. Po szybkich prysznicach, wybrałyśmy dla siebie ubrania.
  Gotowe wyglądałyśmy idealnie. Moja przyjaciółka swoją urodą i ubiorem na pewno przykuje Filipa do siebie. Ja zatem ubrana w to, mam też nadzieję. Z chęcią poznam jakiegoś chłopaka, chociaż i tak okażę się później, że jest skończonym dupkiem albo jest już zajęty. Mówi się trudno. Zamówiona taksówka czekała na nas punktualnie przed domem. Po ubraniu butów i zamknięciu mieszkania, skierowaliśmy się do samochodu. Gdy weszłyśmy, taksówkarz zapytał gdzie nas zawieźć. Po podaniu adresu, zaczęłyśmy gadać o imprezie w klubie. Nim się zorientowałyśmy, byłyśmy już pod klubem z którego wychodziła już głośna muzyka. Gdy zapłaciłyśmy mężczyźnie należne pieniądze, wyszłyśmy z gracją z samochodu. Skierowałyśmy się do wejścia, przy którym stali umięśnieni i przystojni ochroniarze. Z uśmiechem na twarzy bez problemu dostałyśmy się do środka.Po wejściu do moich nozdrzy przedostał się ostry zapach alkoholu.
-Idziemy do baru ?-krzyknęłam do przyjaciółki, która tylko kiwnęła głową na tak. Po przejściu kilku kroków przez parkiet, stanęłyśmy pewnie przy barze.
-2 razy martini.-po złożeniu zamówienia przez [I.T.P.], czekałyśmy na nie. Podczas oczekiwania rozglądałyśmy wzrokiem ludzi na terenie klubu.

               -----------------------------------------------------------------------
Miłego czytania ;* Komentarze mile widziane, a ja się zabieram za kolejny imagin ;) Paulina

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz